Montaż paneli słonecznych nie jest może zbyt problematyczny, ale jednak wymaga odpowiednich umiejętności. Zdecydowanie lepiej jest zlecić to osobie kompetentnej, która nie tylko w precyzyjny sposób zamocuje panele, ustawi je pod odpowiednim kątem, ale także zadba, o prawidłowy przyłącz do sieci. Należy tutaj podkreślić, że panele słoneczne winny być montowane i podłączane przez elektryków z odpowiednimi uprawnieniami. Wiele zestawów, szczególnie tych na kamper nie jest trudnych w montażu. Wystarczy kierować się podstawowymi zasadami, aby zrobić to prawidłowo. A zatem jak założyć panele słoneczne?

To musisz wiedzieć!

Prawidłowo zamontowane i ustawione panele słoneczne odgrywają kluczową rolę w wydajności całej instalacji fotowoltaicznej. Przekłada się to również na oszczędność i w konsekwencji opłacalność całej inwestycji. Warto więc wiedzieć, jak prawidłowo je zamontować, by osiągały maksymalną wydajność.

W pierwszej kolejności musisz ulokować je w miejscu niezacienionym i zapewnić optymalną pozycję. Jaką? Taką, w której będą absorbować maksymalną ilość promieniowania słonecznego. To najistotniejsze kwestie, które musisz zaplanować przy montażu paneli słonecznych.

Jak wygląda montaż paneli słonecznych?

Samo zakładanie czy też mocowanie paneli słonecznych to kwestia indywidualna. Warto jednak pamiętać, że musisz zamocować je w taki sposób, aby nie uległy uszkodzeniu w wyniku warunków atmosferycznych np. silnego wiatru, czy na skutek śniegu. Kolejną kwestią jest również przyłącz do sieci. Panele słoneczne montuje się zwykle od południowej strony domu. Najczęściej decydujemy się na montaż paneli na dachu. Nie ma jednak przeszkód, by wykonać konstrukcję i montaż paneli słonecznych na gruncie. Niektóre firmy wykonują nawet inteligentne stelaże, które „podążają” za słońcem, co przekłada się na maksymalne osiągi. Jeśli chodzi o montaż na dachu, szacuje się, że na 7 m2 dachu możemy zamontować instalację o mocy 1 kW. Mocując panele, musimy zadbać o odpowiednie ich nachylenie. Najlepiej jest montować je pod kątem 30-40° względem poziomu. Nie warto odchylać ich mocniej, ponieważ im większy kąt, tym mniejsza produktywność paneli. Szacuje się jednak, że również przy ustawieniu panelu na południowy-wschód czy też południowy-zachód i pochyleniu ich w granicy 25-55° uzyskamy jakieś 90-95% maksymalnej efektywności. Więc nie jest to wcale mało. Natomiast jeśli skierujemy je bezpośrednio na wschód czy na zachód i damy nachylenie 25-40° uzyskamy jakieś 80-90% maksymalnej energii.

Paneli słonecznych nie instalujemy w kierunku północy, bo mija się to z celem. Przy montażu warto zadbać o to, by dobrze przymocować każdy panel do stelaża. Zapobiegnie to poderwaniu panelu przy silnym wietrze, co mogłoby uszkodzić nie tylko pojedynczy element, ale nawet całą instalację.